wtorek, 7 sierpnia 2018

Niepokojące objawy w wieku przedszkolnym

Brak interakcji społecznych oraz zachowań komunikacyjnych Opóźnienie mowy (mowa bełkotliwa lub mniej niż dziesięć słów w wieku 2 lat) Regres lub utrata użycia mowy Mowa (jeśli występuje): mogą obejmować nietypowe objawy: dziwna wokalizacja dziwne lub mieszana intonacja Częste powtarzanie słów i zestawów fraz (“echolalia”) odniesienie do siebie po imieniu lub “ty” lub “on / ona” po przekroczeniu wieku 3 lat Nieobecne lub opóźnione reagowanie na własne imię, mimo normalnego słuchu Mniejsza lub brak wrażliwości na cudze twarze wyrazu i uczucia Mniejsza lub brak świadomości przestrzeni osobistej, lub wyjątkowo nietolerancyjny osób wchodzacych na ich osobistą przestrzeń Mniejszy lub nieobecny interes społeczny, w innych, w tym dzieci w jego / jej wieku własnych – może odrzucić innych, jeśli interesujemy się innymi dziecmi, może zwracać się do innych w niewłaściwy sposób, zdaje się być agresywny lub uciążliwy Mniejsze lub nieobecne naśladowanie działań innych ludzi Mniejsza lub brak inicjacji społecznej z innymi Mniejszy lub brak wykorzystania gestów i mimiki twarzy do komunikacji Ograniczone i słabo zintegrowane gesty, mimika, orientacja ciała, kontakt wzrokowy Mniejsza lub brak wyobraźni i różnorodności w grach i zabawach Nietypowe lub ograniczone zainteresowania i / lub sztywne i powtarzalne zachowania Powtarzające się “stereotypowe” ruchy, takie jak machanie ręką, kołysanie ciała stojąc, kręcenie się Monotonne lub stereotypowe zabawy, na przykład otwieranie i zamykanie drzwi Nadmierny nacisk na własny plan dnia Ekstremalna reakcja emocjonalna na zmianę lub nowe sytuacje, naleganie na rzeczy “takie same” Nad lub podreaktywność na bodźce zmysłowe, na przykład materiały, dźwięki, zapachy Nadmierna reakcja na smak, zapach, konsystencję lub wygląd żywności zródło: http://www.poradnikautystyczny.pl/

Niepokojące objawy w wieku niemowlęcym

Pierwszym sygnałem, że rozwój dziecka nie przebiega prawidłowo może być częsty, nadmierny płacz, duży niepokój niemowlęcia, nadmierne reakcje lękowe podczas codziennych czynności wykonywanych przy dziecku (tzw. odruch Moro), trudności z zasypianiem, ze snem, czy problemy z karmieniem dziecka (dziecko pręży się, denerwuje, nie potrafi chwycić brodawki/smoczka lub skoordynować ssania z połykaniem – jest zbyt pobudzone, by zaspokoić swój głód). Niepokoić rodziców powinny również dzieci zbyt spokojne, jakby niemające ochoty jeść, (nie mają odruchu ssania, karmienie zajmuje zbyt wiele czasu), nie interesują się ludzką twarzą, nie wodzą wzrokiem za zabawką. Kiedy do neurologa???? Jeśli widzisz u swojego dziecka takie zachowania: utrzymujące się asymetryczne ułożenie w jedną stronę; zachowania sugerujące większą swobodę ruchów jednej rączki, czy nóżki do przeciwnej; prężenia ciała i odginanie głowy do tyłu; zbyt duża wiotkość ciała, rozstęp mięśni brzucha; słaby lub całkowity brak wodzenia wzrokiem za zabawką po 3-miesiącu życia; brak unoszenia głowy nad podłoże po 1-miesiącu życia; słabe lub brak podpierania się na przedramionach po 3-miesiącu; otwarte usta, trudności z karmieniem, połykaniem pokarmu; obfite ulewanie po posiłkach; intensywne kolki brzuszne; nadwrażliwość, niepokój, małe zapotrzebowanie na sen; drżenia bródki, kończyn; drgawki, bezdechy, wyłączanie świadomości. leżenie z bardzo szeroko odwiedzionymi nóżkami; wyprosty i prężenia nóg, baletowe ustawianie stóp; zbyt silne napinanie kończyn górnych (widoczne podczas przebierania), zbyt silne zaciskanie piąstek; zbyt łatwe i za częste wpadanie w reakcję lękowe (nadmierny odruch Moro); Dzieci z problemami neurologicznymi nie lubią leżeć na brzuchu. Wcześnie uchwycone zaburzenia oraz zastosowanie odpowiedniej terapii dają szansę na ich skorygowanie lub zminimalizowanie. Aby pomagać najpierw trzeba rozpoznać problem i dążyć do takiego wspomagania dziecka, by mogło ono jak najlepiej funkcjonować. CO POTRAFI DZIECKO: Pod koniec 1. miesiąca życia? położony na plecach trzyma główkę na boku, raz w jedną, raz w drugą stronę; położony na brzuszku, niepewnie unosi główkę; rączki są zaciśnięte w piąstki; brany na ręce uspokaja się; próbuje zatrzymywać wzrok na twarzach pochylających się nad nim opiekunów; zaczyna głużyć, czyli wydawać dźwięki inne niż krzyk i płacz. Pod koniec 2. miesiąca życia? w pozycji na brzuszku unosi główkę wyżej i przekręcając z boku na bok na krótką chwilę utrzymuje ją pośrodku ciała; leżąc na plecach podąża wzrokiem za Waszą twarzą z jednej strony za drugą; łączy rączki (coraz bardziej otwarte) unosząc jednocześnie nóżki; reaguje na głośny dźwięk lub hałas; odpowiada uśmiechem na uśmiech. Pod koniec 3. miesiąca życia? na brzuchu, stabilnie opiera się na przedramionach i unosi główkę, potrafi ją utrzymać w linii środka ciała bez pochyleń, swobodnie obracać w obie strony; na plecach bawi się rączkami, obserwuje je i wkłada do buzi, rączki są wtedy otwarte, nóżki uniesione; zaczyna podążać wzrokiem za zabawką, szczególnie w kolorze czerwonym; potrafi utrzymać na chwilę zabawkę włożoną do rączki; z zainteresowaniem obserwuje twarze dorosłych; żywo reaguje na Wasze głosy; kiedy jest wesoły, wydaje coraz więcej dźwięków. Pod koniec 4. miesiąca życia? leżąc na brzuszku, pewnie opiera się na przedramionach, głowę utrzymuje już wysoko i długo, próbuje przenosić ciężar ciała na jedną stronę; leżąc na plecach, wyciąga rączki do zabawki, i podaną z boku potrafi złapać samodzielnie, towarzyszy temu uniesienie nóżek; obraca się na boki; wydaje coraz więcej dźwięków, pojawiają się okrzyki radości. Pod koniec 5. miesiąca życia? kiedy leży na brzuchu, zaczyna tzw. „pływanie” (energicznie prostuje i zgina rączki i nóżki); również na brzuchu potrafi przenieść ciężar ciała raz na jedną raz na druga stronę, żeby drugą rączką uchwycić zabawkę; na plecach wyciąga ręce do zabawki i samodzielnie ją chwyta pośrodku ciała; poszukuje źródła dźwięku odwracając główkę; rozróżnia ton serdeczny od surowego. Pod koniec 6. miesiąca życia? odwraca się z pleców na brzuszek; na brzuchu opiera się na wyprostowanych ramionach, otwarte są dłonie, a brzuch uniesiony; precyzyjnie chwyta i manipuluje zabawką, przekłada ją z rączki do rączki; zaczyna odróżniać osoby znajome od obcych; gaworzy wypowiadając łańcuchy sylab: mamama, papapa, bababa, nanana. Mogą występować odchylenia od normy ok. 1 miesiąc. Jest to zjawisko fizjologiczne. Przygotowano w oparciu o: Wczesna interwencja i wspomaganie rozwoju małego dziecka, pod red. B. Cytowskiej i B. Winczury, Kraków 2006 Murkoff Heidi, Eisenberg Arlene, B.S.N Hathaway Sandee Pierwszy rok życia dziecka, Opracowane przez http://pracownialobus.pl/

Niepełnosprawne dzieci. Stracą terapeutów

Nowa ustawa o finansowaniu zadań oświatowych budzi wiele wątpliwości. Co najgorsze, uderza w niepełnosprawne dzieci. Stracą nauczycieli i terapeutów zatrudnianych z zewnętrznych firm. Wszystko przez obowiązek zawierania umów o pracę. Od 1 września przedszkola i szkoły, zarówno prywatne, jak i publiczne, muszą zatrudniać nauczycieli na umowy o pracę. Według resortu edukacji, ma to poprawić pracę pedagogów. Jak? Związani etatem mają być jej bardziej oddani, a jakość kształcenia ma być lepsza. Co więcej, ma to chronić nauczycieli przed wyzyskiem. Tyle w teorii. Rzeczywistość okazuje się dużo bardziej bolesna. Nowa ustawa obowiązkiem zatrudniania na etacie obejmuje również nauczycieli wspomagających czy terapeutów. To ogromny problem w przypadku dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego. Problemem jest to, że większość terapeutów posiada własną działalność gospodarczą bądź jest zatrudniana w zewnętrznych firmach. Nie chcą umów o pracę w danej placówce, ponieważ w ciągu dnia zmieniają je nawet kilka razy. W każdej - w skali miesiąca - pracują czasami zaledwie kilka godzin, w najlepszym przypadku kilkanaście. Rodzice załamują ręce W rozmowie z money.pl Agnieszka Wroczyńska, mama Mateusza z autyzmem i dyspraksją, opowiada o fatalnych skutkach nowych przepisów. - Rodzice, którzy znaleźli spersonalizowane rozwiązania, odpowiadające rzeczywistym potrzebom niepełnosprawnych dzieci, przez nowe prawo oświatowe mają podcinane skrzydła. Szkoła, do której uczęszcza Mateusz, prowadzi edukację włączającą. To znaczy, że większość uczniów jest zdrowa. W całej szkole zaledwie dwójka ma orzeczenia o niepełnosprawności. Przez nowe przepisy, wymuszające na placówkach zatrudnianie w ramach umów o pracę, utrudniona jest realizacja orzeczenia o kształceniu specjalnym, a dzieci mają utrudniony dostęp do terapii - mówi Pani Agnieszka. Jak dodaje, to wywołuje spore problemy dla samych szkół. Kwoty subwencji nie wzrastają, a koszty pracy owszem. Nawet przy założeniu, że uda się namówić pewnych terapeutów na umowy o pracę i tak pieniędzy nie wystarczy na tyle zajęć co do tej pory. - Od czasu „dobrej zmiany” nie wydarzyło się nic korzystnego dla mojego dziecka – podsumowuje Pani Agnieszka. Podaje też przykład szkoły, w której do dziecka z zespołem Aspergera na zasadzie kontraktu zatrudniona była tak zwana asystentka, czyli w rzeczywistości terapeutka. Rozliczała się przez działalność gospodarczą. Posiada ogromne doświadczenie, jest bardzo zżyta z dzieckiem. Dostała wymuszoną propozycję. Od września miałaby być zatrudniona na umowę o pracę, oczywiście w niepełnym wymiarze. Nie zgodziła się. Szkoła musi szukać kogoś na zastępstwo, kto przyjmie taką umowę. Dziecko już jest poszkodowane, straciło wieloletnią terapeutkę, przy której miało szanse na rozwój. źródło : https://www.money.pl/

Pozwólcie dzieciom niepełnosprawnym z nauczaniem indywidualnym uczyć się w szkole

Żądamy natychmiastowego doprecyzowania zapisów Rozporządzeń Ministra Edukacji Narodowej z 9 i 28 sierpnia 2017 roku, które pozwoliłyby na zagwarantowanie uczniom z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego realizacji nauczania indywidualnego na terenie szkoły. Obecne przepisy, choć w teorii dopuszczają taką możliwość w ramach Indywidualnego Programu Edukacyjno-Terapeutycznego, w praktyce powodują, że uczeń ma do wyboru indywidualne nauczanie jedynie w domu, bądź brak zajęć indywidualnych i konieczność uczęszczania na wszystkie zajęcia lekcyjne z całym oddziałem na terenie szkoły, co jest niezgodne z jego specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Dlaczego to jest ważne? Podpisz apel do Minister Edukacji Anny Zalewskiej o jak najszybszą zmianę przepisów prawnych i powrót do możliwości objęcia także uczniów z niepełnosprawnościami nauczaniem indywidualnym na terenie szkoły. Nauka wśród rówieśników pozwoli naszym dzieciom lepiej zintegrować się ze społeczeństwem, dając szansę na samodzielność w ich dorosłym życiu. Wbrew zapewnieniom MEN i stanowisku wypracowanemu podczas konsultacji społecznych obecnie obowiązujące rozporządzenie skutkuje w praktyce wykluczeniem uczniów niepełnosprawnych z nauczania indywidualnego na terenie szkoły. Proponowana przez MEN możliwość objęcia ucznia zajęciami edukacyjnymi na terenie szkoły, indywidualnie lub w grupie liczącej do 5 uczniów, w praktyce nie jest realizowana zgodnie z potrzebami ucznia. Brak precyzyjnych wytycznych co do zakresu liczby godzin, które uczeń może mieć sfinansowane przez organ prowadzący, powoduje, że sytuacja uczniów jest zdecydowanie gorsza i niepewna. Proces edukacji jest nie tylko nauką, ale także formą terapii i szansą na uspołecznienie, z którego Rozporządzenie MEN w praktyce wyklucza obecnie nawet uczniów posiadających ważne orzeczenia o potrzebie nauczania indywidualnego wystawione do końca etapu edukacyjnego. Wymusza to kontynuację nauki w domu i zamknięcie dzieci z niepełnosprawnościami w czterech ścianach, co jest nieetyczne, krzywdzące i społecznie szkodliwe. Odizolowanie ich od grupy rówieśników obniża ich samoocenę i dodatkowo pogarsza stan zdrowia, a w rezultacie doprowadzi do wykluczenia ich ze społeczeństwa. Wykluczy także nas, ich rodziców, z rynku pracy. Nie możemy się na to zgodzić! Obecnie dyrektorzy szkół wnioskując o indywidualne lekcje dostają odmowy lub, w najlepszym przypadku, zgodę na zbyt małą liczbę indywidualnych godzin lekcyjnych. Pomóżcie zatem naszym dzieciom z niepełnosprawnościami uczyć się w szkole wśród rówieśników, a nam, ich rodzicom i opiekunom kontynuować w tym czasie pracę! zródło;https://naszademokracja.pl/

Agresja u dzieci jak interpretować.

Zachowania nazywane agresywnymi – m.in. bicie, gryzienie, wywoływanie konfliktów, wyśmiewanie, przezywanie, obmawianie siebie nawzajem, któr...