sobota, 28 czerwca 2014

Zabawy dla dzieci z autyzmem

Zabawa odgrywa istotną rolę w życiu każdego dziecka: rozwija, edukuje, pozwala na nabywanie nowych umiejętności społecznych, komunikację i kontakt z rówieśnikami. Myśląc o zabawie autystycznego dziecka, musimy pamiętać, że podejmowane przez nie stereotypowe czynności nie mogą być traktowane jako właściwa rozwijająca rozrywka. W trosce o nasze dziecko musimy podjąć trud nauczenia je odpowiednich dla niego zabaw.


Stereotypowe zabawy autystycznego dziecka 

Większość autystycznych dzieci spędza czas, wykonując wymyślone przez siebie, stereotypowe, powtarzalne czynności. Układanie piramid z klocków lub różnych niepotrzebnych  przedmiotów, zabawa kręcącymi się bączkami czy wprawianie w rytmiczny ruch samochodziku pozwalają dziecku na pozostanie we własnym, zamkniętym, ale z punktu widzenia dziecka bezpiecznym świecie.
Umożliwiają one uniknięcie niechcianego kontaktu, skupienie się na wykonywaniu czynności w określonym schemacie, który postronnemu obserwatorowi wydawać się może nieładem i bałaganem. Jest to metoda radzenia sobie z niezrozumiałą rzeczywistością, unikania konfrontacji. Dobór przedmiotów do zabawy często bywa dziwaczny, nielogiczny.
Autystyczne dzieci nie używają do zabawy lalek czy pluszaków, wybierają zazwyczaj obiekty mechaniczne. Często używają przy tym rzeczy niezgodnie z ich właściwym przeznaczeniem, np. skrobią łopatką po podłodze czy postukują nią w meble.


Dlaczego dzieci z autyzmem nie bawią się jak inne dzieci?

Podczas zabawy autystyczne dziecko unika kontaktów społecznych oraz zadań wymagających interakcji z innymi ludźmi. Stara się trzymać na uboczu. Dzieci z autyzmem nie potrafią naśladować innych, mają upośledzoną zdolność rozumieniaemocji innych ludzi oraz braki w zakresie myślenia abstrakcyjnego i wyobraźni. Nie uczą się poprzez naśladownictwo, stąd też umieszczone w standardowej grupie rówieśników nie potrafią przyłączyć się do zabawy i wykonywać tych samych czynności. Trudno im zrozumieć zasady rządzące zabawą, jej reguły oraz wybrać adekwatny rodzaj zachowania. Pamiętajmy, że większość z nich cierpi na tzw. neofobię, co oznacza, że nabywanie nowych umiejętności wiąże się u nich z lękiem, boją się każdej nowej, nieznanej czynności.


Dlaczego trzeba uczyć dzieci się bawić?

Dzieci z autyzmem lubią stałe elementy: tę samą trasę spaceru, ten sam przebieg dnia, ten sam schemat zabawy. Naruszenie wielu klocków, przestawienie zabawek wywołuje często krzyk i histerię. Dziecko jest najspokojniejsze, gdy tkwi zatopione w wybranej przez siebie dziwacznej czynności. Powielanie tego niewłaściwego wzorca zabawy nie prowadzi jednak do niczego dobrego, ustala chorobę na poziomie status quo i na przestrzeni czasu nie pozwala na rozwój nowych umiejętności, tym samym pogłębiając zaburzenie. Nauczenie dziecka chorego na autyzm zabawy nie jest łatwe, ma jednak głębokie uzasadnienie. Podczas zabawy najłatwiej jest dziecku pokonać bariery, nauczyć się właściwych form kontaktu i zachowań.

Jakie zabawy są odpowiednie dla autystycznego dziecka?

Nie ma jednego zalecanego rodzaju zabawy, jednego schematu pracy z autystycznym dzieckiem. Termin „autyzm” obejmuje szerokie spektrum zaburzeń o różnym nasileniu i różnej symptomatologii. Praca rodziców z dzieckiem autystycznym powinna być konsultowana z terapeutą, który ustali, jakie aktywności będą dla dziecka najbardziej korzystne, a które nie są zalecane.

Musimy pamiętać, że dzieci autystyczne ze względu na niedoskonałość rozmaitych umiejętności oraz osłabiony układ nerwowy szybko zniechęcają się i męczą. Każda zabawa powinna uwzględniać przerwy, potrzebne dziecku do zregenerowania sił. Pamiętajmy, że dla niego każda podjęta aktywność, współdziałanie w aktywności z dorosłym lub rówieśnikiem są wielkim wysiłkiem i przełamaniem barier.

Jak zacząć naukę zabawy?

Warunkiem niezbędnym przy zabawie z autystycznym dzieckiem jest stworzenie mu bezpiecznego środowiska, w którym będzie czuło się akceptowane i dowartościowane. Nowe elementy wprowadzajmy stopniowo, tak aby dziecko nie czuło się wystraszone lub zagubione. Dzieci cierpiące na autyzm w większości czerpią przyjemność z obcowania z takimi materiałami, jak  woda, piasek, materiały o różnej fakturze. Dla przykładu wspomnę, że jedną z najbardziej lubianych, a zarazem stymulujących zabaw dla autystycznego dziecka jest tzw. jeżyk, a więc tor przeszkód wykorzystujący skrajnie różne materiały: od miękkiego kocyka, mokrego baseniku z wodą, po twardą podłogę. Wykorzystajmy to, planując przebieg zabawy, starajmy się, by była ona aktywna i ciekawa dla dziecka.

Zabawa w naśladowanie czynności (dziecko powtarza po rodzicu, udajemy, że wykonujemy jakąś czynność) nie tylko jest dla dziecka interesująca, ale pozwala mu rozwijać umiejętność naśladownictwa. Pozwólmy mu odkryć radość tworzenia. Wspólne wykonywanie prac plastycznych, lepienie z gliny czy modeliny to nie tylko okazja do stworzenia małego dzieła sztuki, lecz także przede wszystkim szansa na otworzenie dziecka na świat. Często możliwość radosnej zabawy w wodzie, lepienia czy malowania pędzlem wyzwala w dziecku tłumione dotąd emocje, stanowi okazję do swobodnej wypowiedzi. Nauczmy dziecko doceniać radość płynącą z dźwięków, wspólnego słuchania muzyki i tworzenia. Nawet zabawa „powtórz odpowiednią ilość dźwięków” czy odtwarzanie z taśmy różnych odgłosów mogą być dla dziecka wartościową formą terapii.
Pamiętaj: im więcej wiesz o autyzmie, tym łatwiej ci będzie dobrać i wprowadzić w życie zabawy, które rozwijają i rehabilitują twoje dziecko.





Bibliografia

  • Moor J., Śmiech, zabawa i nauka z dziećmi o profilu autystycznym, Cyklady, Warszawa 2006, ISBN 83-60279-06-3
  • Danielewicz D., Pisula E., Wybrane formy terapii i rehabilitacji osób z autyzmem, Impuls, Kraków 2008, ISBN 978-83-7308-586-2
  • Błeszyński J., Wspomaganie rozwoju osób z autyzmem, Impuls, Kraków 2004, ISBN 83-7308-349-9
  • Maurice C., Modele zachowań oraz współpraca z dziećmi autystycznymi, Twigger, Warszawa 2002, ISBN 83-88904-20-5
źródło: Portal ABC Zdrowie

Autyzm a agresja

Pojawiające się u części dzieci autystycznych zachowania agresywne lub autoagresywne wywołują u rodziców reakcję w postaci bezradności, lęku i rozpaczy. Niezrozumiałe dla nich złość, krzyk i próby samookaleczania się sprawiają, że w rodzinie narasta gigantycznystres i poczucie klęski wychowawczej. Frustracja i strach przed reakcją otoczenia, odrzuceniem dziecka przez społeczeństwo i niepochlebną oceną rodziców jako wychowawców jest tak silny, że powoduje zamknięcie się w sobie i izolację od otoczenia. Postawa ta potęguje tylko problemy i powoduje powstanie tzw. błędnego koła.


Przyczyny gwałtownych zachowań dziecka

Kluczowe w postępowaniu z dzieckiem przejawiającym agresję, czy to wobec innych, czy siebie, jest zrozumienie przyczyny i podłoża tych zachowań. Dzieci autystyczne nie są z natury agresywne. Problematyczne zachowania są u nich wynikiem nieznajomości innej formy komunikacji, niemożności wyrażenia swoich uczuć. Musimy pamiętać, że autyzmjest całościowym zaburzeniem rozwoju, w którym upośledzona jest komunikacja językowa i społeczna. Spróbujmy wyobrazić sobie sytuację dziecka, które znajduje się w obcym, niezrozumiałym dla siebie świecie, z którym nie potrafi nawiązać kontaktu. Nie potrafi wyrazić swoich lęków ani niepewności, dlatego też tak ważne dla niego są regularne zasady, które dają mu namiastkę poczucia bezpieczeństwa. Ta sama trasa spaceru, zabawa codziennie tą samą zabawką to w jego świecie jedyne stałe elementy. Jakakolwiek zmiana, coś nowego, innego, obcego wywołuje paniczny lęk, który dziecko usiłuje rozładować w najprostszy znany sobie sposób.
Z obserwacji wynika, że świat osób autystycznych jest pełen chaosu i niepokoju. Głównym więc zadaniem terapeutów i pedagogów jest podjęcie wysiłku, by ich świat uporządkować, wprowadzić zasady, których przestrzeganie pomoże im znaleźć swoje miejsce w otaczającym ich świecie. Stąd właśnie podejmowane wysiłki wprowadzenia całego systemu wzmocnień, nauki sztuki wyboru i ponoszenia konsekwencji swoich działań. Jednym z większych problemów, z jakim borykają się osoby pracujące z uczniami z autyzmem, jest agresja. Nie wszystkie jednak osoby autystyczne przejawiają agresję. U tych, u których ona występuje, wynika często z nieumiejętności komunikowania się z otoczeniem w inny sposób. Autysta, nie umiejąc wyrazić swoich uczuć czy potrzeb, może wpadać w szał, używać krzyku, agresji fizycznej lub samookaleczenia. Zachowania niepożądane mogą przejawiać się w formie plucia, szczypania siebie i innych, bicia, kopania itp.


Agresja u dziecka autystycznego

Krzyk, bicie, gryzienie, kopanie, walenie głową w ścianę, drapanie się czy wkładanie palców do oczu nie wynikają z agresywnego charakteru dziecka autystycznego, lecz z jego bezradności. Aby właściwie reagować wobec agresji dziecka, musimy wpierw dokładnie przeanalizować, w jakich sytuacjach się pojawia. To, że dziecko sprawia wrażenie niesłyszącego, nie reaguje, gdy wypowiadamy jego imię, tkwi zatopione w swojej zabawie, nie oznacza, że nie przeszkadzają mu takie dźwięki, jak odkurzacz czy pralka. Zastanówmy się, czy krzyk dziecka nie jest przejawem jego nadwrażliwości na pewne odgłosy. Im więcej będziemy wiedzieli o dziecku, z tym większą dokładnością będziemy mogli przewidzieć jego reakcje, po to, by później móc je modyfikować poprzez terapię. Spróbujmy odtworzyć w pamięci ostatnią sytuację, gdy dziecko na powitanie podeszło i uderzyło swojego kolegę. Pomyślmy – przecież tego typu reakcja była wynikiem jego nieumiejętności nawiązania kontaktu w inny sposób, nieznajomości zasad panujących w świecie innych ludzi.


Terapia zachowań agresywnych

Przypomnijmy sobie, jakie są cele wcześnie rozpoczętej terapii – nauczenie dziecka właściwych form komunikacji, rozwinięcie jego umiejętności językowych, nauczenie go zachowań społecznych właściwych w danych sytuacjach. Intensyfikacja działań terapeutycznych i praca z dzieckiem pod kątem zastępowania działań agresywnych nowymi wyuczonymi umiejętnościami może przynieść zadziwiające efekty.
Nie ukrywajmy naszego problemu, rozmawiajmy z terapeutami i korzystajmy z doświadczeń innych rodziców. Dla rodziców dzieci autystycznych organizowane są wykłady, warsztaty, na których mogą nauczyć się, jak radzić sobie z agresją dziecka. Szukajmy wsparcia we właściwych instytucjach. Wiele fundacji działających na rzecz chorych z autyzmem osiąga sukcesy, stosując programy dla dzieci przejawiających zachowania agresywne i ich rodzin z wykorzystaniem terapii behawioralnej i użyciem m.in. metody Carol Sutton.
Jedną z metod terapii behawioralnych stosowanych w leczeniu autyzmu jest gospodarka żetonowa. Każda czynność w trakcie wykonywania danego zadania jest przez nauczyciela nagradzana żetonami (klockami, medalami, słoneczkami itp.). Uzbieranie konkretnej liczby żetonów umożliwia ich wymianę na większe, a po zebraniu większych żetonów można wybrać sobie jakąś nagrodę. Symbole nagród można wywiesić na ścianie, by dziecko wiedziało, na co może liczyć i by zwiększyć jego motywację do starań. Uczeń na pytanie „Co chcesz?” odpowiada, którą nagrodę wybiera. Każde niepożądane zachowanie dziecka jest karane cofnięciem jednego żetonu, który zyskało wcześniej. Po wprowadzeniu tego czytelnego systemu nagród zachowanie dzieci autystycznych ulega znacznej poprawie.
Pomocą w pracy z uczniem z diagnozą autyzmu jest również karta obserwacyjna. Karty obserwacji pomagają znaleźć przyczynę zachowań agresywnych dziecka i określić częstotliwość występowania destrukcyjnych zachowań malucha. Zwykle taka karta składa się z kilku rubryk – data zdarzenia (agresji dziecka), rodzaj zachowania ucznia (opis zdarzenia, jakie były okoliczności przed wybuchem złości), reakcja nauczyciela.
Zachowania agresywne bywają powodem odrzucenia naszego dziecka przez społeczeństwo. Dzielmy się naszą wiedzą dotyczącą przyczyny gwałtownych reakcji naszego dziecka z jego rówieśnikami, innymi rodzicami, rodziną czy wychowawcami w szkole. Jeśli nauczymy się, jak łagodzić gniew dziecka, czego należy unikać, jak właściwie postępować, to mamy większe szanse stworzyć mu właściwe środowisko do wychowania i edukacji oraz zapobiec jego wykluczeniu z życia społecznego.
Agresja dziecka bywa również powodem pogarszania się atmosfery w domu rodzinnym, narastania konfliktu między małżonkami obarczającymi się winą za chorobę dziecka i rozpatrującymi jego problematyczne zachowania jako własną porażkę. Musimy pamiętać, że autyzm jest przewlekłą chorobą narażającą całą rodzinę na wieloletni stres i psychiczne obciążenie. Zrzucanie odpowiedzialności za opiekę nad dzieckiem autystycznym na barki współmałżonka powoduje powstanie modelu rodziny dysfunkcyjnej. Bytowanie w takim systemie rodzinnym nie tylko utrudnia terapię dziecka autystycznego i bywa czynnikiem hamującym postępy jego leczenia, ale jest niezwykle szkodliwe i obciążające dla każdego z rodziców oraz rodzeństwa. Należy pamiętać, że osoby chore na autyzm, a w szczególności dzieci wykazujące gwałtowne, problematyczne zachowania jeszcze bardziej potrzebują miłości, cierpliwości i zrozumienia ze strony całej rodziny.





Bibliografia

  • Bobkowicz-Lewartowska L., Autyzm dziecięcy – zagadnienia diagnozy i terapii, Impuls, Kraków 2005, ISBN 83-7308-570-X.
  • Cytowska B., Winczura B., Dziecko z zaburzeniami w rozwoju, Impuls, Kraków 2006, ISBN 83-7308-725-7.
  • Firth U., Autyzm i zespół Aspergera, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2005, ISBN 83-200-3093-5.
  • Winczura B., Autyzm. Na granicy zrozumienia., Impuls, Kraków 2009, ISBN 978-83-7587-215-6.
  • Winczura B., Dziecko z autyzmem. Terapia deficytów poznawczych a teoria umysłu, Impuls, Kraków 2008, ISBN 978-83-7308-997-6.
źródło: Portal ABC Zdrowie

Agresja u dzieci jak interpretować.

Zachowania nazywane agresywnymi – m.in. bicie, gryzienie, wywoływanie konfliktów, wyśmiewanie, przezywanie, obmawianie siebie nawzajem, któr...